Zrównoważony rozwój, czyli nowa maska globalnego komunizmu

Najważniejszym dokumentem przygotowanym przez globalne elity władzy w ostatnich latach jest projekt ONZ zatytułowany szumnie „Przekształcamy nasz świat: Agenda na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030”.

Warto zajrzeć do tego dokumentu, aby przekonać się, jakiego pustosłowia i wzniosłych frazesów używa się, aby przesłonić rzeczywiste cele, czyli poszerzenie władzy i pomnożenie zysków.

Dokument rozpoczyna preambuła, z której dowiadujemy się, że:

Niniejsza Agenda jest planem działań na rzecz ludzi, naszej planety i dobrobytu. Celem agendy jest również wzmocnienie powszechnego pokoju w warunkach większej wolności […].

Jak pamiętasz, walka z biedą i walka o pokój to dwa ulubione tematy komunistycznych satrapów z ubiegłego stulecia. Tym razem powracają w nowym makijaż, podmalowane ekologią, feminizmem i troską o mniejszości.

Jesteśmy zdecydowani wyeliminować, od chwili obecnej do roku 2030, ubóstwo i głód na całym świecie; zwalczyć nierówności wewnątrz oraz między krajami; zbudować pokojowe i sprawiedliwe społeczeństwa sprzyjające włączeniu społecznemu; chronić prawa człowieka i promować równość płci; wzmacniać pozycję kobiet i dziewcząt oraz zapewnić trwałą ochronę naszej planety i jej zasobów naturalnych.

Ta infantylna i wewnętrznie sprzeczna retoryka walki o lepszy świat nie powinna jednak cię zwieść. To tylko zasłona dymna. Pod nią kryją się konkretne propozycje, które znaleźć można kilka stron dalej. Czytamy np., że:

Wyeliminowane zostaną wszelkie formy dyskryminacji i przemocy wobec kobiet i dziewcząt, m.in. poprzez uświadomienie i włączenie do tego procesu mężczyzn i chłopców.

Jeśli przełożysz to na normalny język, zrozumiesz, że chodzi tu o inżynierię społeczną, za której pomocą zmieniać się będzie naturalne zachowania ludzi, zaś stawiających opór mężczyzn będzie się indoktrynować bądź karać.

A oto fragment dotyczący gospodarki:

Zobowiązujemy się do dokonywania zasadniczych zmian we wzorcach, według których nasze społeczeństwa produkują i konsumują towary i usługi. Rządy, organizacje międzynarodowe, sektor biznesu i inne podmioty niepaństwowe oraz obywatele muszą przyczynić się do zmiany niezrównoważonych wzorców konsumpcji i produkcji.

Tutaj już wprost mówi się o tym, że ludzie będą zmuszeni dostosować się do nowych, narzuconych odgórnie wzorców. W kolejnych, coraz bardziej szczegółowych częściach dokumentu znajdziemy coraz bardziej otwarte deklaracje. Nikt nie ukrywa też, kto będzie ten proces kontrolował:

Forum polityczne wysokiego szczebla będzie odgrywać kluczową rolę w nadzorowaniu sieci procesów monitorowania i oceny na poziomie globalnym, współpracując ściśle ze Zgromadzeniem Ogólnym, Radą Gospodarczą i Społeczną oraz innymi właściwymi organami i forami, zgodnie z obowiązującymi mandatami.


Źródło: Operacja pandemia. Globalna psychoza i nowy totalitaryzm

Operacja Pandemia – globalna psychoza i nowy totalitaryzm

To nie jest kolejna książka o wirusie! Ta książka nie jest ani o wirusach, ani o chorobach, ani o ich leczeniu. To książka o sposobach, w jakie władza programuje ludzką świadomość, mając do dyspozycji media i kontrolując świat nauki.

To książka o wojnie psychologicznej z ludźmi, którą wywołano pod pretekstem walki o zdrowie i bezpieczeństwo, wojny prowadzonej poprzez manipulację informacjami, sterowanie emocjami, nękanie i zastraszanie.

Używając prowokacyjnej formy i zadając niewygodne pyta­nia autor zmusza czytelnika do zastanowienia się nad prawdziwą naturą demokratycznej władzy oraz rolą mediów i nauki w jej sprawowaniu. Ukazując radykalne zmiany w świecie, jakie wprowadza się przy okazji walki z wirusem, tłumaczy, jak uwolnić się od strachu, za pomocą którego władza próbuje rządzić ludźmi.

Jak powiedział słynny detektyw Sherlock Holmes:
„Gdy odrzucisz to, co niemożliwe, wszystko pozostałe, choćby najbardziej nieprawdopodobne, musi być prawdą”.

Prawda wyzwala – to nie tylko pusty slogan. Prawda rzeczywiście prowadzi do wolności. Dlatego istniejący system oparty jest na globalnym i wielowarstwowym kłamstwie. To najdoskonalszy sposób sprawowania władzy i egzekwowania posłuszeństwa, doskonalszy niż przemoc. Kiedy cię biją, wiesz o tym. Kiedy cię okłamują – zwykle nic nie podejrzewasz. Kiedy biją cię systematycznie, zaczynasz się buntować. Kiedy cię systematycznie okłamują, wierzysz coraz bardziej. Siłą mogą zniszczyć twoje ciało, ale nie muszą odebrać ci wolności, która jest w twojej świadomości. Za pomocą kłamstwa przejmują twoją świadomość, odbierają ci wolność, a potem przejmują ciało.

/Fragment książki/

Książkę można sprawdzić tutaj: Operacja Pandemia

Strona: wydawnictwowektory.pl

Facebook: wydawnictwowektory

WHO – globalna władza i korupcja

Światowa Organizacja Zdrowia jest instytucją o tak wielkich kompetencjach, że można uznać ją za wzorzec tego, na czym miałaby polegać władza globalna.

WHO nie tylko może sugerować poszczególnym państwom pewne rozwiązania, ale wręcz narzucać je. Państwa narodowe nie mają w zasadzie żadnej suwerenności w tak istotnej dziedzinie, jaką jest ochrona zdrowia i życia.

WHO może podejmować i narzucać samowolne decyzje dotyczące:

▪️ przestrzegania warunków sanitarnych, w tym ustalania okresów kwarantanny i sposobów przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się chorób;
▪️ określania standardów międzynarodowych związanych ze stawianiem diagnoz lekarskich;
▪️ wyznaczania standardów dotyczących bezpieczeństwa i higieny produktów przetwórstwa biologicznego, farmaceutycznego i innych podlegających obrotom w handlu międzynarodowym;
▪️ reklamowania i informowania o nowych produktach przemysłu farmaceutycznego, chemicznego itp.

WHO nie tylko jest organizacją o wielkich uprawnieniach. Jest też jedną z najbardziej skorumpowanych organizacji na świecie. Żyjąc z pieniędzy prywatnych darczyńców, w rodzaju Fundacji Gatesów, największego obecnie sponsora organizacji, a także gigantów farmaceutycznych, jest w zasadzie instytucją do wynajęcia, realizująca cele swoich sponsorów. Jako taka, jest doskonałym narzędziem sprawowania globalnej władzy.

Chciałbyś wiedzieć, jacy ludzie zajmują się twoim zdrowiem? Oto kilka informacji na temat ostatnich szefów WHO:

Margaret Chan – pochodząca z Hongkongu, była dyrektorem generalnym WHO przez dwie kadencje w latach 2006-2017. Odpowiedzialna była m.in. za ogłoszenie w 2009 roku fikcyjnej pandemii świńskiej grypy i próbę wymuszenia na wielu krajach świata zakupu szczepionek produkowanych przez firmy sponsorujące WHO. To za jej kadencji zamieniono też definicję terminu „pandemia”, tak aby móc ogłosić ją w 2009 i 2020 roku. Popierana przez chiński rząd Chan wielokrotnie twierdziła, że na świecie należy wprowadzać chińskie wzorce:

„Chiny są coraz częściej postrzegane na świecie jako wzór modelu dla wielopoziomowego rozwoju”, mówiła. Wytrwale również broniła reżimu Korei Północnej. Po wizycie w tym kraju stwierdziła, że system zdrowotny Korei Północnej powinien być wzorem dla innych państw, a dzięki mądrej polityce władz w ogóle nie występuje tam problem otyłości.

Tedros Adhanom Ghebreyesus – pochodzący z Etiopii dyrektor generalny WHO od 2017. Człowiek bez wykształcenia medycznego, wywodzący się z etiopskiej partii komunistycznej Tigrajski Ludowy Front Wyzwolenia. Oskarżany był o tuszowanie epidemii cholery w Etiopii w roku 2006, 2008 i 2011, marnotrawienie płynących z zagranicy funduszy na walkę z AIDS, zrujnowanie etiopskiego systemu ochrony zdrowia (był przez wiele lat ministrem zdrowia), a także doprowadzenie do podporządkowania Etiopii Chinom (Etiopia od 2000 roku zasłużyła się u chińskich instytucji finansowych na ponad 12 miliardów dolarów). Adhanom aktywnie działa na rzecz upowszechnienia swobodnego dostępu do aborcji, cieszy się też wielkim zaufaniem Fundacji Clintonów i Fundacji Gatesów. Odegrał istotną rolę w inicjowaniu i prowadzeniu Operacji Pandemia 2020.

Więcej na temat korupcji w WHO pisze Soren Ventegodt w artykule Why The Corruption of The World Healt Organization (WHO) is The Biggest Threat to the World’s Public Health of Our Time (Dlaczego korupcja w WHO jest największym zagrożeniem zdrowia publicznego w naszych czasach), J Integrative Med Ther. 2015, vol. 2, Issue 1.

Źródło: Operacja pandemia. Globalna psychoza i nowy totalitaryzm