Wirus inteligencji

Podczas gdy pojawiają się kolejne mutacje i warianty, równocześnie na całym świecie rozwija się nowy wirus. W błyskawicznym tempie zaraża miliony ludzi i jest nie do zatrzymania. Nazywa się Inteligencją i ma cały szereg objawów:

▪️ osoba nim zarażona staje się odporna na przekaz medialny i nie jest w stanie przyjmować wiadomości pokazujących stan permanentnego zagrożenia i sugerujący jeden słuszny sposób postępowania

▪️ wirus zmusza mózg do określonych reakcji, takich jak konkretne analizy nadchodzącej przyszłości czy syntezę informacji łączącą ze sobą różne elementy w spójną całość

▪️ zainfekowany inteligencją chroni swoją wolność przed niekorzystnymi dla niego ograniczeniami prawa i potrafi walczyć o należne mu przywileje wynikające z ustaw, moralności i zdrowego rozsądku

▪️ pojawiają się nietolerancja dla lęku i niemożność pasywnej obserwacji otaczającej rzeczywistości, a także rosnąca odwaga motywująca do głośnego mówienia wszem i wobec o tym, co się myśli.

Wirus inteligencji rozprzestrzenia się przez rozmowy z innymi, budowanie więzi, naukę od mądrych, nieograniczoną autoekspresję i współpracę z ludźmi. Ma bardzo destrukcyjne działanie w stosunku do takich zachowań, jak:

▪️ bezrefleksyjne konsumowanie przekazów medialnych

▪️ odrzucenie myślenia krytycznego i analitycznego

▪️ podążanie za tym, co mówią rzekome autorytety i politycy

▪️ bazowanie na opiniach innych i traktowania ich jak swoje.

Musimy uważać na tego wirusa, bo jak tak dalej będzie się rozprzestrzeniał, to rządy czeka nie lada wyzwanie powstrzymywania go. Stanowi bowiem niezwykle silną przeciwwagę dla nadchodzącej transformacji prawa, finansów, podatków, kultury, polityki i więzi społecznych.

Autor: Dr Mateusz Grzesiak z zawodu konsultant, terapeuta, wykładowca i przedsiębiorca. Z wykształcenia dr zarządzania, dr psychologii, dr pedagogiki i mgr prawa.

To tylko 14 dni

Jeżeli teraz wykażemy się dyscypliną, będziemy siedzieć w domach, dbać o siebie i o bliskich, to już wkrótce będziemy mogli wrócić do normalnego życia. No może nie 14 dni, może miesiąc albo dwa.

Wytrzymajcie do lata, jednak nie, musicie jeszcze zaczekać jesienią, to będziecie mieli normalne Święta. Przykro nam, ale jeszcze miesiąc, no może do Wielkanocy. Wytrzymajcie do lata, tym razem już się uda. Chyba jednak to potrwa kilka lat, ale nie bójcie się, kiedyś z tego wyjdziemy.

Musicie nosić maskę lub przyłbicę. To bardzo pomaga zatrzymać wirusa. Jednak nie, nie możecie nosić przyłbicy, musicie nosić maskę, ale to też mało daje, lepiej podwójną maskę albo potrójną. Musicie nosić ją wszędzie, również na dworze, w sumie, to noście też ją lepiej w domu i w samochodzie, jak jedziecie nim sami, bo może policja was zatrzyma do kontroli, to będzie jak znalazł.

Musicie wszyscy się zaszczepić, to epidemia się skończy. No może nie do końca, bo za rok znowu będziecie się musieli zaszczepić. Ale niestety wtedy epidemia się nie skończy, bo musicie zaczekać, aż cały świat się zaszczepi. Ale to znowu nie wystarczy, bo cały świat co roku będzie musiał się zaszczepić.

Jeżeli ktoś dalej myśli, że to się samo skończy, to ja już nie pomogę. Będziecie nakładali coraz większą liczbę masek, szczepili się coraz częściej, tracili kontakt z innymi ludźmi, marnowali przyszłość własnych dzieci, porzucali dotychczasowe normy społeczne, czekając nie wiadomo na co.

Jedyne wyjście, jedyna nadzieja na powrót do normalności, to zakończenie tej histerii, pogonienie psychopatów, pozwolenie lekarzom leczyć, nauczycielom nauczać a uczniom się uczyć, barmanom nalewać piwo a wszystkim ludziom normalnie żyć. Inaczej zostaniemy jakąś karykaturą społeczeństwa, w którym ludzie będą siedzieć w domach i kontaktować się tylko przez Internet. Bez podróży, spacerów i normalnych relacji. Gra toczy się o podstawową wolność i prawo do normalnego życia. Jak damy sobie wolność odebrać, to szybko jej nie odzyskamy.

Autor: Sławomir Mentzen